Header Ads Widget

Najnowsze

6/recent/ticker-posts

Przedsezonowa wizyta mistrzyń Polski. Piłkarki nożne Pogoni Szczecin u marszałka Geblewicza.




Przygotowujące się do nowego sezonu piłkarki nożnej Pogoni Szczecin złożyły wizytę w Urzędzie Marszałkowskim. Mistrzynie Polski spotkały się w czwartek, 25 lipca z marszałkiem województwa Olgierdem Geblewiczem. 

Zawodniczki wraz z prezesami i sztabem szkoleniowym podziękowały władzom samorządu województwa za dotychczasowe wsparcie. Opowiedziały o emocjach, jakie zapanowały w drużynie po wywalczeniu historycznego sukcesu. Zdradziły również plany na nadchodzący sezon 2024/2025.

Dla kobiecej drużyny Pogoni Szczecin rok 2024 to wyjątkowy czas. Na początku czerwca - po niezwykle emocjonującej końcówce rozgrywek - wywalczyły tytuł mistrzyń Polski. W pokonanym polu pozostawiały bardziej utytułowane i doświadczone zespoły, m.in. GKS-u Katowice czy Czarnych Sosnowiec. Emilia Zdunek została najlepszą piłkarką sezonu, a Natalia Oleszkiewicz królową strzelczyń Orlen Ekstraligi. Ponadto Emilia Zdunek i Martyna Brodzik wywalczyły miejsce w składzie seniorskiej reprezentacji Polski.


Tytuł mistrzowski piłki możne Pogoni wywalczyły po niezwykle zaciętej rywalizacji. Jego losy ważyły się do ostatniej kolejki sezonu. Wówczas to liderujący w tabeli katowicki GKS uległ w Łodzi UKS SMS 0:1, a szczecinianki rozgromiły w Bielsku-Białej Rekord 6:0 i to one sięgnęły po zloty medal.

Na świętowanie mistrzostwa piłkarki nie miały zbyt dużo czasu. Na początku lipca powróciły do treningów szykując się do nowego sezonu 2024/2025. Zawodniczki Pogoni pracowały głównie nad wytrzymałością i techniką. Już 10 sierpnia w inauguracyjnym spotkaniu podejmą na własnym stadionie Górnika Łęczna, a 4 września drużyna rozpocznie grę w eliminacjach do Ligi Mistrzyń UEFA. Szczeciński klub będzie gospodarzem turnieju kwalifikacyjnego pierwszej rundy.


Urząd Marszałkowski wspiera promocyjnie sekcję kobiecą Pogoni Szczecin. W 2024 roku kwota dofinansowania wynosi 180 tys. zł.





Prześlij komentarz

0 Komentarze